Niemcy

Biały, sypki piach, opatrzony pastelowymi formami muszelek oraz drobnymi kamyczkami. Czuła, chłodna bryza, niosąca słonawą woń wody. Szumiące, ciche fale, subtelnie muskające brzeg, pieniące się żywo, przychodzące oraz wycofujące się w swym własnym rytmie. Ciemne, błękitno zielonkawe wody o słonawym posmaku. I złociste słońce, wiszące na bezchmurnym, lazurowym niebie - oto pejzaż Bałtyku, narodowego wprost morza. I równocześnie jednego z najpopularniejszych celów wakacyjnych wyjazdów. Może cudzoziemskie plaże są piękniejsze, dalekie, nieznane wody czystsze, aura w odległych państwach poprawniejsza, słońce mocniejsze - może, może, może… Morza są wielkie, głębokie oraz słone, i to jedyne pewne fakty. Czy Bałtyk zasługuje wobec tego na ten tytuł? Jest dosyć płytki, nieznaczny i poniekąd słodki. Pomimo tego pozostaje morzem, w dodatku jednym z najbardziej skażonych na świecie. To druga, ciemniejsza kwestia rozkwitającej u jego brzegów turystyki, gwałtownie oraz bez kontroli rozwijających się nadbrzeżnych miast i samego miejsca.

Można powiedzieć, że jeśli często grywamy w gry, najzwyczajniej w świecie jesteśmy bardziej zręczni. W końcu to raczej żadna tajemnica, iż gierki komputerowe wymagają niemałego refleksu. Gry powodują, że mamy sporo większą wiedzę, ponieważ są te produkcje, które są naprawdę wartościowe. Zwróćmy na to uwagę, a zapewne będziemy bardzo usatysfakcjonowani z grania. Jednakże nie jest powiedziane, że w każdym przypadku gry są OK. W wielu przypadkach ludzie tak naprawdę zapominają, że w końcu można łatwo od ich się uzależnić. Zwracajmy na to większą uwagę, ponieważ bycie uzależnionym nie jest czymś OK.